niedziela, 17 kwietnia 2016

Rozdział 20


Potem zrozumiecie, o co mi chodzi z tymi napisami


  - Co? Jaką niespodzianke? - wydukałam zszokowana.
  - Dzisiaj masz urodziny, chciałem, żeby były one wyjątkowe, dzięki Fran za dostarczenie jej! - machnął do niej, a dziewczyna podeszła do nas z uśmiechem.
  - Wiedziałaś o tym? - dobra, ja już nic nie rozumiem.
  - Tak, znam Cię Violetta, doskonale wiedziałam, że będziesz chciała go szpiegować - wyszczerzyła się. Chwila, co? Ja mam dzisiaj urodziny? To dlatego wiedziałam, że o czymś zapomniałam!
  - To co, idziemy? - spytał mój chłopak. Podał mi rękę, którą delikatnie ujęłam.
  - Tak - szepnęłam. Nadal jestem w ogromnym szoku. Musze skończyć z tym byciem podejrzliwą i zazdrosną, bo nie chcę go stracić. Chłopak jedną ręką chwycił moją dłoń, a drugą zakrył oczy.
  - Leon, czy takie chodzenie napewno jest bezpieczne? - upewniłam się.
  - Tak Violu, jest całkowicie bezpieczne - zaśmiał się. Zdjął mi rękę z oczu, które po chwili otworzyłam.
  - Co to jest? - zdziwiłam się. Chłopak tylko się uśmiechnął i chwytając mnie za ramiona obróbił w przeciwną stronę.
  - O mój Boże... My będziemy tym lecieć? - spytałam zszokowana.
  - Dokładnie Viluś - posłał mi uroczy uśmiech i wziął na ręce, na co pisnęłam.    Szatyn pomógł mi wejść do balonu i sam do niego wszedł.
  - Pewnie zapytasz, czemu tak późno wracałem. Po prostu nie chciałem, abyś miała jakiekolwiek podejrzenia i też nie chciałem olewać pracy, dlatego w godzinach wieczornych, uczyłem się jak się lata balonem - rzekł, a ja tylko mocno go przytuliłam.
  - Jesteś najlepszym chłopakiem jakiego mogłam sobie wymarzyć - uniosłam wzrok do góry tak, abyśmy nawiązali kontakt wzrokowy. Delikatnie musnęłam jego usta, a chłopak dodał ognia i balon podniósł się z ziemi.

~*~

  - Leon, ten lot jest napewno bezpieczny, prawda? - chyba zaczęłam się robić troszke strachliwa.
  - Napewno Violu, trzyma nas specialna lina, wszystko jest w jak największym porządku - odparł przytulając mnie.
  - Mam dla Ciebie jeszcze jeden prezent, reszta niespodzianek później - puścił mi oczko i ni stąd ni zowąd wytrzasnął gitare - nie pamiętam już kiedy ostatnio pisałem jakąś piosenke, ale skoro nadażyła się okazja, jest ona napisana z myślą o Tobie - zaczął grać, a mi zaczęły się zbierać łzy. Lepszego ukochanego nie mogłam sobie wymarzyć. Chcę spędzić u jego boku reszte życia i jestem tego pewna.
   Kiedy szatyn przestał grać dosłownie rzuciłam się mu na szyje. Delikatnie mnie objął przytulając do swojej piersi.
  - Nie zasługuje na Ciebie Leon - powiedziałam przez łzy z uśmiechem - tyle dla mnie robisz, a ja nie potrafie Ci się w żaden sposób odwdzięczyć - chłopak starł ociekającą wode z policzka.
  - Wystarczy mi Twoja obecność i miłość Vilu, nic więcej - jego kąciki ust delikatnie się uniosły.
  - Kocham Cię - rzekłam splatając moją dłoń z jego.
  - Ja Ciebie też kocham - kciukiem pogłaskał moją dłoń. Oparłam swoją głowę na jego ramieniu i przyglądałam się cudownym widokom.

~*~

Hejsiemaelo wszystkim! 
Powiem tak, rozdział jest króciutki, moze dodam dzisiaj jeszcze jeden, ewentualnie jutro. Przynajmniej mam teraz 3 dni wolnego B) Przepraszam was za taką przerwe, ale nie miałam weny, po prostu jak idiotka patrzyłam się w ekran laptopa i nie mogłam nic wymyślić. 
KONKURS NA ONE SHOTA KOŃCZY SIĘ DZISIAJ (17.04.2016) 23:59, WIĘC JEŚLI KTOŚ JESZCZE NIE WYSŁAŁ PRACY, A CHCE WZIĄĆ UDZIAŁ, TO ZAPRASZAM DO POSTA Z KONKURSEM.
Tak naprawde zastanawiam się czy nie przedłużyć konka o kolejny tydzień, niestety wiem jak to jest pisać OS i wiem ile to zajmuje czasu. Jak coś to piszcie w komentarzach.
To zobaczonka xx
Lil ly

11 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Cześć i czołem kluski z rosołem 😀

      Cuuuddooowny :* ❤
      I wszystko się wyjaśniło 😀
      Leon przygotował dla Vils niespodzianke urodzinową. Lot balonem. A ona tak panikowała. Wymyślała Bóg wie co.
      Fran o wszystkim wiedziała. Jakże by inaczej.
      Piosenka? Romantyk.
      Zajebisty. Boski. Fantastyczny. Genialny.
      Czekam na next :*
      Buziaczki :* ❤

      Maddy ❤

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Heja!
      Witaj, wiem ze nie było mnie... Ale moja wena jest taka sama jak twoja. Czy to wszystko musi byc takie zrąbane? Czy nie mozna mieć weny cały czas? Okey wracając. Prosze nie przedłużaj czasu bo ja sie zabije. Nie moge sie doczekać wyników xdd
      Boze rozdział jest taki: djsiajbejwkajdnejwkksnejeowoskenekwk najlepszy wątek z V3 djakkabrkwkansnejakandnsksksndnsksk Dajcie mi chusteczki bo chce mi sie ryczeć jak ja to czytam. Leon i V w obłokach jezu jezu! On jej śpiewa. Fran jak zwykle wszystko wie! Aw aw aw! Leonetta forewerki! 😂
      Wspaniały rozdział. Czekam na kolejne i na wyniki!!! Dużo weny! Kocham mocno mocno!! 💖
      Wysyłam buziaki i mocno kocham
      Twoja
      Rosee 💞💫😌

      Usuń
  3. Tinka Spinka aka bakłażan zapraszam♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak ty śmiesz, że to jest do dupy:((
      Jak tak możesz?!
      Ekhem, moje przypuszczenia się nie sprawdziły, ale Asi tak, pfff ;-;
      Ale rozdział i tak supi ♥
      Zapominalska Tinka, ale Leonek o wszystkim pamięta
      Fran taka pomocna, nono
      Balony są fajne, ale jak mi zrobisz, że oni utkną na drzewie i się Tinka obrazi -,-
      Leonek śpiewa, lala ona to ma fajnie!
      Czekam na next!!! (ha! nie jestem chora umysłowo i nie dałam więcej niż 3 wykrzykniki!)
      Nie mów, że jest brzydkie, bo jest super no:(

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Uuuu pierwsza 😉😉
      Rozdział skarbeńku jak zawsze wspaniały 😄😄
      Leon taki romantyk. 😍😍😍
      Jeszcze napisał piosenkę 😃
      Chłopak ideał 😻😻
      Czekam z niecierpliwością na next.
      Pozdrawiam Patty;*
      Buziaczki😘😘😘
      ❤💙💚💛💜❤

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Genialne *-*
      Awwww...
      Lajon romantyk ^^
      Kocham ;*
      Natalka ❤❤❤

      Usuń

Theme by Violett